wystraszyl ja na smierc
gosia591965r. Doktor Szuman po śmierci Rzeckiego, ubolewając nad sratą powiedział, że odszedł ostatni romantyk: „Straszna rzecz! – odezwał się doktór. – Ci giną, wy wyjeżdżacie…. Któż tu w końcu zostanie?…. – My – odpowiedzieli jednogłośnie Maruszewicz i Szlangbaum. – Ludzi nie zabraknie… – dorzucił radca
Zobacz 7 odpowiedzi na pytanie: SKAZANY NA SMIERC!!!!! Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers
Śmierć Jezusa na Krzyżu. 18 kwietnia 2011 12:00 / w Kościół, Polska. Szóste kazanie pasyjne wygłoszone w katedrze świdnickiej w czasie nabożeństwa Gorzkich Żali. Wstęp. Przeżywamy w tegorocznym Wielkim Poście ostatnie nabożeństwo Gorzkich Żali, wszak to już dziś ostatnia wielkopostna niedziela, Niedziela Palmowa, Niedziela
Trzy lata po śmierci Stalina sowieccy komuniści rozprawiają się z „kultem jednostki”, w Moskwie umiera Bierut, w Polsce postępuje polityczna „odwilż”. Po ogłoszonej w kwietniu 1956 r. amnestii na wolność wychodzą żołnierze podziemia niepodległościowego. Do domów wracają ci, którzy przeżyli.
Czas na śmierć. Sarah A. Denzil Wydawnictwo: Filia Cykl: Isabel Fielding (tom 3) Seria: Mroczna strona kryminał, sensacja, thriller. Szczegóły. Kup książkę. Leah wierzyła, że może spać spokojnie. Bardzo się myliła. Wytwórnia filmowa planuje nakręcić film oparty na życiu seryjnej morderczyni. Leah Smith od początku uważa to
nonton film mangkujiwo 2 full movie lk21. polski arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński angielski Synonimy arabski niemiecki angielski hiszpański francuski hebrajski włoski japoński holenderski polski portugalski rumuński rosyjski szwedzki turecki ukraiński chiński ukraiński Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń wulgarnych. Wyniki mogą zawierać przykłady wyrażeń potocznych. to death to die for death to his death Sugestie Myslalam, ze zakarmi cie na smierc. I thought you'd be nursed to death. Taka sama liczba bezdomnych co roku zamarza na smierc. The same number of homeless freeze to death every year. Duma to grzech smiertelny, a tys za mloda na smierc. Girl, pride is a deadly sin and you is too young to die. Uwiez, na serio czekam na smierc. I'm serious, you know, about wanting to die. A gdy przestaniecie czekac na smierc... And when you stop waiting for death... W przeddzien pierwszego meczu mojego syna w NBA. Siedzialem samotnie na boisku i czekalem na smierc. On the eve of my son's first game in the NBA I sat alone on a playground basketball court and waited for death. Coz za samotne miejsce na smierc. Such a lonely place to die. Sluzba znalazla Regine Crane pobita na smierc w jej wlasnym domu. A housekeeper discovered Regina Crane beaten to death inside of her home... Mercy Osbourne, zostajesz skazana na smierc. CHIEF MAGISTRATE: Mercy Osbourne, you have been sentenced to death. Zostawili ja na smierc na prowizorczynym stojaku. They left her to die on a makeshift rack. To nie byl dla ciebie dobry dzien na smierc. It wasn't a good day for you to die. Spencer i Aria prawie zamarzly na smierc dzisiaj. Spencer and Aria almost froze to death tonight. Teraz nie tylko utknelismy w tej zamieci, ale rowniez gdzies tam czai sie maniak, ktory zamraza ludzi na smierc. Not only are we caught in this blizzard, but there's some maniac up here freezing people to death. Spojrzcie, to ze Ben zamarznal na smierc, to jedno. Look, Ben freezing to death was one thing. Jestem pewien, ze widzial w swoim wstecznym lusterku jak go doganiasz, i przerazilo go to na smierc. I'm sure he saw you in his rearview mirror gaining on him, and it scared him to death. Wszyscy zaslugujecie na smierc za to, co zrobiliscie Sung-wook. All of you deserve to die for what you did to Sung-wook. Boi sie na smierc isc z tym do sądu. He's scared to death to go to court. Nie wierzy pan, ze mógl pobic ja na smierc? You don't believe he could beat a woman to death? Nie zasluguje na smierc, ale oni tez nie. I don't deserve to die, but they don't, either. Ryzykowalem zyciem, szukajac Shimady, wiec jestem gotów na smierc. When I came to find Shimada, I already gave up this life... so I'm prepared to die. Nie znaleziono wyników dla tego znaczenia. Wyniki: 65. Pasujących: 65. Czas odpowiedzi: 103 ms. Documents Rozwiązania dla firm Koniugacja Synonimy Korektor Informacje o nas i pomoc Wykaz słów: 1-300, 301-600, 601-900Wykaz zwrotów: 1-400, 401-800, 801-1200Wykaz wyrażeń: 1-400, 401-800, 801-1200
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-03-05 12:22:12 Ostatnio edytowany przez tomeczek (2013-03-05 12:33:15) tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Temat: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) WitAM was bardzo i proszę o rady bo nie wiem co mam dalej robić teraz przedstawię wam o co chodzi..Poznałem dziewczynę przez ostatnio co raz bardziej popularny serwis do niej wprost i zapytalem czy mozemy sie blizej poznac odpisala ze : 'mozemy sprobowac" to ja poprosilem o nr gg bo wolee tam pisac potem wymienilismy kilka zdan na GG i zapytalem czy ma fb wiec ona ze tak i podala mi link do swojego profilu przez 2 wieczory rozmawialismy w milej atmosferze na fb i zapytalem czy moze bysmy sie gdzies spotkali na weekendzie ona czemu nie i ze sie jescze zgadamy co i jak dokladnie nastepnego dnia tez dosc dlugo i pozno rozmawialismy na fb potem na koniec rozmowy napisala ze musi juz isc i zostawila mi swoj nr kom sama nie prosilem o to popisalismy kilka smsow nastpenego dnia to byla sobota wtespnie umowilismy sie na spotkanie na niedziele tez fajnie sie nam pisalo w sobote w niedziele kilka smsów przed spotkaniem no i wreszcie spotkanie spacerowalismy chyba z 2 godziny na poczatku bylo troche sztywno ale zawsze jakis temat do rozmow sie znalazl choc zdarzylo sie kilka takich nie przyjemnych "milczen" ale zaraz szybko ja o cos pytalem zeby nie bylo sztywno potem wstapilismy do pizzeri ja zamowilem herbatke ona pizze chcialem za nia zaplacic ale sie nie zgodzila ja wypilem ona zjadla i odprowadzielm ja do samochodu od poczatku spotkania minelo chyba z 3 godz , no i na koniec powiedzialem jej ze pozniej sie odezwe ze moze cos popiszemy ona ok i dodala jeszcze ze pojdziemy jeszcze na jakies piwo tylko jak ona skonczy diete to ja ok (a zapomnailem dodac moze to tez bedzie mialo jakis wplywa ona teraz bedzie poprawiac mature z bilogii i chemii bo chce isc na medycyne i pewnie ma troche tez nauki na glowie) po 2 godzinach od spotkania napisalem smsa do niej ze dziekuje za spotkanie a ona chyba po godz napisla ze nie ma za co potem ja napisalem czy moge liczyc na kolejne spotkanie i odp juz nie zobaczylem .. nastpenego dnia napisalem jej sms Dzien dobry jak sie spalo ,, oraz zostawilem wiadomosc na fb co to sie wczoraj stalo ze mi nie odp zapytalem czy sie tak pilnie uczyla czy zasnela ... ale odpowiedzi brak przez caly dzien a teraz wiem ze zle zrobilem bedac u kolegi cos kolo 24 dzwonilem do niej lecz nie odpierala a dzis sms z rana od niej : jezeli nie odp to ze jestem zajeta a po 2 nie zycze sobie takich telefonow kolo 24. to ja jej odp cp Ty taka zla Jestes ona mi odp ze nie jest zla tylko pisze co mysli . moja odp : ok to nie bede Ci przeszkadzal jak znajdziesz czas to sie jak myslicie skad u niej taka nagla zmiana nastawienia ?? jakbym sie jej w ogole nie spodobal to nasze psotkanie by tyle nie trwalo tak mi sie wydajenie mowila by mi ze pojdziemy jeszcze na piwo hmm myslicie ze przez nauke do matury tak to sie teraz dzieje ? ale wczesniej tez sie uczyla i miala ze mna jakis kontakt tak mi sie wydajemoze cos zle zrobilem no ja nie wiem sam dlatego prosze was o rade z gory dziekuje 2 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2013-03-05 12:45:53 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Cóż być może z czystej kurtuazji spotkanie trwało mniej moje zdanie jest takie, że ona nie odwzajemnia Twojego zainteresowania. No i fakt. Dzwonić do kogoś koło północy gdy się ledwie znacie. To generalnie jak dla mnie był gwóźdź do trumny. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 3 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 12:55:01 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )no wiem ze zle zrobilem dzwoniac kolo polnocy.. ale wczesniej byl lepszy kontakt odpisywala na smsy a po 1 spotkaniu nie wiem co sie stalo .. ale dala mi do zrozumienia ze jeszcze kiedys pojdziemy na "piwo" teraz wyglada tak jakby zamknela sie przede mna. 4 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 12:57:05 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )myslisz zeby dac jej czas ? i poczekac az sama MOŻE sie odezwie ? 5 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2013-03-05 12:57:39 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) tomeczek napisał/a:no wiem ze zle zrobilem dzwoniac kolo polnocy.. ale wczesniej byl lepszy kontakt odpisywala na smsy a po 1 spotkaniu nie wiem co sie stalo .. ale dala mi do zrozumienia ze jeszcze kiedys pojdziemy na "piwo" teraz wyglada tak jakby zamknela sie przede gatunku. Nie spodobałeś jej się. Tak bywa. Przykro po super kontakcie internetowym to właśnie papierek lakmusowy relacji. I wtedy masz 50%, że coś się z tego urodzi. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 6 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 13:02:25 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )rozumiem no szkoda aa zpaytac ja wprost czy to koniec naszej znajomosci , czy to prwada ze jej sie nie spodobalem ? 7 Odpowiedź przez S.. 2013-03-05 13:34:26 S.. Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-05 Posty: 145 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Pójdziecie na piwo jak skończy dietę? A na waszej randce jadła pizze...hahah. Nie no, przepraszam, że się śmieję:POdpuść. Nic z tego nie będzie. Gdy Bóg zamyka drzwi, zostawia otwarte okno. 8 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 13:50:37 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )ahaaaaaaaaaaa czyli tak powiedziala zeby cos powiedziec ? 9 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 13:55:22 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )aa zapytać ją wprost czy to koniec naszej znajomości ? 10 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-05 13:56:56 Ostatnio edytowany przez Leila01 (2013-03-05 14:19:10) Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) S.. napisał/a:Pójdziecie na piwo jak skończy dietę? A na waszej randce jadła pizze...hahah. Nie no, przepraszam, że się śmieję:POdpuść. Nic z tego nie mnie to rozbawiło A co do autora...Prawdopodobnie nie odwzajemniła zainteresowania i nie chcąc Ciebie urazić odpowiedziała z grzeczności "może się spotkamy......"Na to wygląda, że chciała to "uśmiercić" milcząc, nie odpowiadając na Twoje to niefajne no ale cóż... To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 11 Odpowiedź przez S.. 2013-03-05 13:57:47 S.. Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-05 Posty: 145 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Nie pytaj. Po co? Pokażesz tylko swoja słabość:) Ona jak będzie chciała to się odezwie;) Gdy Bóg zamyka drzwi, zostawia otwarte okno. 12 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 14:03:45 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )no ale dlaczego przed spotkanie bylo ok i w ogole widziala mnie na zdj na fb to wiedziala z kim sie spotka a teraz tak nagle cisza.. 13 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 14:08:24 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) S.. napisał/a:Nie pytaj. Po co? Pokażesz tylko swoja słabość:) Ona jak będzie chciała to się odezwie;)dlaczego słabość ? chciałbym zapytać i wiedzieć a nie czekać tak i myśleć czy napisze czy nie ? 14 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-05 14:11:17 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) tomeczek napisał/a:no ale dlaczego przed spotkanie bylo ok i w ogole widziala mnie na zdj na fb to wiedziala z kim sie spotka a teraz tak nagle cisza..Bo znajomość internetowa, komunikacja przez różne nośniki to nie to samo co spotkanie w widząc się, nasza wyobraźnia tworzy obraz drugiej osoby na podobieństwo swojego"ideału", niestety w realnym świetle, w kontakcie bezpośrednim czar pryska....nie zawsze!Czasami gesty gesty drażnią, samopoczucie w danym towarzystwie nie jest naturalne, czasami wygląd....Są różne każdym razie takie jest właśnie ryzyko takich możesz mieć do niej zauważyłeś, że przez komunikatory rozmawiało Wam się świetnie, a niekoniecznie już przy bezpośrednim spotkaniu. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 15 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-05 14:12:31 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) tomeczek napisał/a:S.. napisał/a:Nie pytaj. Po co? Pokażesz tylko swoja słabość:) Ona jak będzie chciała to się odezwie;)dlaczego słabość ? chciałbym zapytać i wiedzieć a nie czekać tak i myśleć czy napisze czy nie ?Ale przecież nie będziesz miał chociaż spokój ducha i pewność na czym jaka słabość?Lepiej się zadręczać niż wiedzieć? To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 16 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 14:19:33 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Leila01 napisał/a:tomeczek napisał/a:S.. napisał/a:Nie pytaj. Po co? Pokażesz tylko swoja słabość:) Ona jak będzie chciała to się odezwie;)dlaczego słabość ? chciałbym zapytać i wiedzieć a nie czekać tak i myśleć czy napisze czy nie ?Ale przecież nie będziesz miał chociaż spokój ducha i pewność na czym jaka słabość?Lepiej się zadręczać niż wiedzieć?masz rację tak zrobię a myslalem ze cos z tego bedzie no ale coz 17 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 14:21:45 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )ale mogla by przynajmiej napisac ze raczej juz sie nie spotkamy i ze to dalej nie ma sensu.. 18 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-05 14:22:32 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) tomeczek napisał/a:ale mogla by przynajmiej napisac ze raczej juz sie nie spotkamy i ze to dalej nie ma sensu..No ale tego nie zapytaj wiedział na czym stoisz. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 19 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 14:26:41 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )zaraz jej napisze lub zadzwonie jak odbierzemoze jakas mala sznasa jest zeby ta znajomosc byla dalej kontunuowana 20 Odpowiedź przez S.. 2013-03-05 14:28:30 S.. Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-01-05 Posty: 145 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) powiem, tak. Ja bym nie pisała, dlaczego?Pisałeś do niej, dzwoniłeś ( o 24) dziewczyna napisała, że jak jest zajęta to nie odp. Ty napisałeś ok, jak będziesz miała czas to Jej, że chcesz się z nią widzieć. jak napiszesz do niej "to koniec tej znajomości" To może poczuć się przyparta do muru. Widzieliście się dopiero raz:) Nie lepiej poczekać ? Może to na nią podziała i sama Ci zaproponuje spotkanie, takim pytaniem zamykasz sobie drogę:PChyba, że chcesz już mieć jasno określone-tak to koniec tej znajomości;) To pisz;) Gdy Bóg zamyka drzwi, zostawia otwarte okno. 21 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-05 14:31:36 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Spotkanie było w niedzielę, tak?Dzisiaj dopiero wtorek...Pieklisz się kolego faktycznie Twoja wola....S.. ma trochę racji jednak. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 22 Odpowiedź przez Poprostu Daniel 2013-03-05 14:49:23 Ostatnio edytowany przez Poprostu Daniel (2013-03-05 14:50:21) Poprostu Daniel Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-14 Posty: 2,784 Wiek: 24 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) NIe pisz, nie rób z siebie desperata , utwierdzisz ją tylko że dobrze zrobiła. Nie pykło na randce i tyle. nie zadręczaj się chłopaku. Twoja pierwsza randka ?Od niedzieli zdążyłeś jej pisac smsy , pisać na fb i dzwonić ? Zadręczyłeś dziewczynę. Następnym razem pomyśl nad tym. Świadomy swoich zalet nieświadomie zapominam o swoich wadach 23 Odpowiedź przez mayk222 2013-03-05 15:05:06 mayk222 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-11 Posty: 1,166 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )Ja jak facet poczekalbym do piatku,w piatek zadzwonil,zaprosil na to piwo ewentualnie i czekalbym na reakcje i i ciagle nagabywanie nie jest sympatycznie odbierane przez kobiety. 24 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 15:36:49 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )hmmm i co teraz zrobić ... tak spotkanie było w niedzielę w poniedzialek napisałem jak się spało i tylko tyle a wieczorem okolo 24 zadzwoniłem a dzis rano sms od niej ze jak nie odp to byla zajeta i zebym nie dzwonil o tej godz ok wiem zle zrobilem ale chcialem tylko utrzymywac kontakt taki jak bym przed spotkaniem naszym ten tak zwany kontakt wirtulany byl ok.... nie to nie jest moja pierwsza randka ale mysalem ze wkoncu trafilem na odpowiednia osobe fajnie nam sie rozmawialo i w ogole..aaaa teraz nastala taka martwa nie przyjemna cisza... nie wierze ze nie miala czasu napisac przez caly dzien jednego sms-a...... 25 Odpowiedź przez Poprostu Daniel 2013-03-05 15:38:16 Poprostu Daniel Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-14 Posty: 2,784 Wiek: 24 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Masz rację że jej nie wierzysz że nie miała czasu. Oczywiście że miała czas napisać smsa , tyle tylko że NIE CHCIAŁA. Uszanuj to i nie truj dziewczynie tyłka Świadomy swoich zalet nieświadomie zapominam o swoich wadach 26 Odpowiedź przez salvame 2013-03-05 18:31:52 salvame Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-05 Posty: 168 Wiek: 30 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Poprostu Daniel napisał/a:Oczywiście że miała czas napisać smsa , tyle tylko że NIE CHCIAŁA. Uszanuj to i nie truj dziewczynie tyłka Amen i tyle w temacie:) No matter where we goSouls adrift never say goodbye 27 Odpowiedź przez bags 2013-03-05 20:04:06 bags Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-06 Posty: 4,044 Wiek: 32 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Witaj...Chlopie co ty wyrabiasz???Tyzes jakowe oleum pobiral niczym Imc Zagloba, ze Cie oleum ponioslo???Kilka zdan wymienionych na komunikatorach, wiecie jak wygladacie na fotkach i w realu, jedna randka przy pizzy i herbatce a Tobie sie wydaje, ze to ta jedna jedyna i mozna zaglaskac kota na smierc. I jeszcze sie dziwisz, ze nie miauczy tylko szczeka na Ciebie odpowiadajac na Twoje "czule" taka niepisana zasada, ze nawet do znajomych sie nie dzwoni po godz. z czystej grzecznosci i szacunku do drugiego chciala tak jak Ty herbatki czy kawki a wziela pizze, bo - bez urazy - mogles sie Jej wydac, ze jestes nudny jak "flaczki z olejem" i dla zabicia nadmiaru czasu wziela sobie ow "wypelniacz".Sam fakt, ze nie chciala bym zaplacil za randke by mi dal do zrozumienia, ze nie jestem w Jej sie z Nia raz i nie byles kilka miesiecy w tej relacji a wyobrazasz sobie po tym spotkaniu niewiadomo co... napisał/a:Poprostu Daniel napisał/a:Oczywiście że miała czas napisać smsa , tyle tylko że NIE CHCIAŁA. Uszanuj to i nie truj dziewczynie tyłka Amen i tyle w temacie:)I Amen po raz drugi. Klamka zapadla. Mogę być w każdym miejscu na świecie, ale fragment mnie zawsze będzie jezdził opustoszałą autostradą zwaną życiem, sprawdzajac w tylnym lusterku, jak rozmywają się na horyzoncie miejsca i ludzie, których poznałem. 28 Odpowiedź przez dorieen 2013-03-05 21:58:35 dorieen Powoli się zadomawiam Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-19 Posty: 52 Wiek: 27 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Mogę tylko potwierdzić to co już zostało wcześniej napisane. Pisanie przez komunikatory czy facebooka to całkiem inna sprawa. Wtedy masz czas, możesz wszystko przemyśleć, napisać dokładnie to co druga strona chciałaby "usłyszeć", w rozmowie w 4 oczy tego nie ma...to samo jest z fotkami, często zamieszczamy te najbardziej dla nas korzystne...Ja mam kilka takich spotkań za sobą, z tym że byłam jakby po tej drugiej stronie. Byłam tą która po pierwszym spotkaniu odpuszczała. Dlaczego? najczęściej potencjalny kandydat nie spełniał moich oczekiwań. Po prostu. W trakcie rozmowy "na żywo" tracił swój czar i w moim odczuciu stawał się całkiem kimś innym niż ta osoba z którą pisało się na to trudne napisać komuś sorry, miło było ale więcej spotkań nie będzie, też wiem to z doświadczenia, ale lepsze to niż ignorowanie kogoś komu być może na nas zależy. Dlatego nie pisz do niej nic, tak będzie najlepiej dla Ciebie i dla niej. może się odezwie, jak nie to innych fajnych dziewczyn są tysiące I głowa do góry, ja z moim słońcem poznanym na badoo jestem już ponad półtora roku. Czasem można dobrze trafić Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty... 29 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 22:20:25 Ostatnio edytowany przez tomeczek (2013-03-05 22:34:02) tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )no dzieki za rady teraz mam jasniejszy obraz na ta cala sytuacje tylko kurde szkoda ze przez gg czy tam sms sie nam fajnie gadalo ale po spotkaniu czas prysl no ale widze ze pisanie w wirtualu jest calkiem inne ..mogla napisac chodz jedno zdanie "nie pisz juz do mnie to nie ma sensu nie Jestes w moim typie ..." troche na tym pierwszym naszym spotkaniu bylem spiety i lekko zawstydzony bo taki z natury jestem i moze dobrze tego nie odebrala no juz sam nie wiem co zlego zrobiwydaje mi silem lub powiedzialem......... ze ona sie do mnie nie odezwie w ogole wiec sam napisze do niej czy kontunuowanie naszej znajomosci nie ma juz sensu... i poprosze ja o krotka a konkretna odpowiedz.. 30 Odpowiedź przez Poprostu Daniel 2013-03-05 23:22:03 Poprostu Daniel Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-14 Posty: 2,784 Wiek: 24 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Dalej nie rozumiesz.. Ciezki przypadek. Świadomy swoich zalet nieświadomie zapominam o swoich wadach 31 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-05 23:42:34 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )czego nie rozumiem ? Ja jej nic zlego nie zrobilem ... ani nie napsialem 32 Odpowiedź przez bags 2013-03-05 23:53:56 bags Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-06 Posty: 4,044 Wiek: 32 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) tomeczek napisał/a:czego nie rozumiem ? Ja jej nic zlego nie zrobilem ... ani nie napsialemuszanuj jej milczenie, bo po Twoich zagrywkach po spotkaniu jest ono bardzo wymowne. jesli sama sie nie odezwie to juz jest wszystko jasne a sam nie wyrywaj sie przed szereg. zaglaskales ja na smierc wiec... dales ciala. Mogę być w każdym miejscu na świecie, ale fragment mnie zawsze będzie jezdził opustoszałą autostradą zwaną życiem, sprawdzajac w tylnym lusterku, jak rozmywają się na horyzoncie miejsca i ludzie, których poznałem. 33 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-06 00:12:24 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )bagsok rozumiem tylko sie dziwie ze tak szybko wszystko sie odwrocilo przed spotakniem sama mi dala swoj nr tel sama do mnie 1 kilka razy napisala hmmm poczekam ale chcialbym nawet najgorsza widomosc uslyszec czy przeczyta np odpie***l się ode mnie i daj mi juz spokoj... 34 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-06 00:24:23 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) tomeczek napisał/a:bagsok rozumiem tylko sie dziwie ze tak szybko wszystko sie odwrocilo przed spotakniem sama mi dala swoj nr tel sama do mnie 1 kilka razy napisala hmmm poczekam ale chcialbym nawet najgorsza widomosc uslyszec czy przeczyta np odpie***l się ode mnie i daj mi juz spokoj...Przecież Ci nie odpisuje...Pogódź się z tym To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 35 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-06 00:45:25 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )eh... 36 Odpowiedź przez Poprostu Daniel 2013-03-06 01:30:57 Poprostu Daniel Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-14 Posty: 2,784 Wiek: 24 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) No skoro sam chcesz to przeczytac to prosze bardzo : odp****ol sie od niej i daj jej juz spokoj, desperacie. Świadomy swoich zalet nieświadomie zapominam o swoich wadach 37 Odpowiedź przez debby1234 2013-03-06 01:46:46 debby1234 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-10 Posty: 250 Wiek: 23 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Czytam twoj watek i szczerze mowiac chce mi sie śmiać, widziales ja raz na oczy a sie zachowujesz jakby cie zostawila po 20 latach malzenstwa co najmniej.. weź odpuść ma cie w dupie totalnie a nie powiedziala ci tego wprost bo byc moze nie chciala cie urazic, weź sie chłopie ogarnij i nie zawracaj jej dupy bo widac ze nie jest toba zainteresowana.. widocznie nie spodobales sie jej a ty widocznie tez masz słabą samoocene skoro sie do niej przyczepiłes i na sile chcesz z nia utrzymywac kontakt.. mam nadzieje ze porady tutaj napisane dadza ci do myslenia i sie opamietasz. "walcze by zapomnieć, by już nie mieć wspomnień" 38 Odpowiedź przez tomeczek 2013-03-06 01:50:15 tomeczek Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-05 Posty: 18 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )no ale przed spotakniem sie dawala mi do zrozumienia ze jest mna zainteresowana ... to ja nie wiem co ona ma w tej glowie 39 Odpowiedź przez Zielony_Domek 2013-03-06 08:33:42 Zielony_Domek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 2,973 Wiek: 39 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Czy Ty nie rozumiesz, że internet, komunikatory, FB i tego typu ustrojstwa to nie to samo co spotkanie w REALU?Dwa, skoro już na pierwszym spotkaniu odpowiedziała, że jest szansa na spotkanie a do niego nie dąży to znak, , iż nie miała odwagi powiedzieć, że nic z tego nie będzie. A zatem teraz też nie licz na szczerość jak ją będzie o to pytał. Chyba, że jej poirytowanie sięgnie zenitu. Spokój wewnętrzny trzeba sobie po prostu wypracować przez trud. 40 Odpowiedź przez salvame 2013-03-06 11:19:03 salvame Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-05 Posty: 168 Wiek: 30 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) tomeczek napisał/a:no ale przed spotakniem sie dawala mi do zrozumienia ze jest mna zainteresowana ... to ja nie wiem co ona ma w tej glowieja pierdziele.. nie wytrzymam jak to czytam . nie wiem co Ty masz w głowie, skoro nie potrafisz zrozumieć że PRZED spotkaniem był internet, wyobrażenia. PO spotkaniu już nastąpiła faza REALA. Skoro się nie odzywa to oznacza że oczekiwania PRZED mineły się z tym co dostała w REALU. No matter where we goSouls adrift never say goodbye 41 Odpowiedź przez mayk222 2013-03-06 11:31:57 mayk222 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-11 Posty: 1,166 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )A moze wystraszyl nachalnoscia, i jedno i przyznac jedno ma upor chlopak w 42 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-06 12:31:09 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) mayk222 napisał/a:A moze wystraszyl nachalnoscia, i jedno i przyznac jedno ma upor chlopak w że to nie upór tylko nieumiejętność poradzenia sobie z rzeczywistością i zaakceptowaniem takiego faktu jaki w życiu bywa, że nie zawsze dwie osoby muszą "czuć" do siebie to samo... To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 43 Odpowiedź przez debby1234 2013-03-06 13:50:25 debby1234 Woman In Red Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-02-10 Posty: 250 Wiek: 23 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Jakies 3 lata temu spotkalam sie z kolesiem z internetu.. w sumie to kolezanka mnie umowila wczesniej tez pisalismy na czacie i dobrze sie dogadywalismy jak sie spotkalismy nie bylo tak zle , poszlismy na obiad a potem na spacer tylko ze koles kompletnie nie byl w moim typie,a ja jakos nie umialam mu powiedziec ze mi sie nie podoba bo nie chcialam go urazic. On tez pisal, ja nie odpisywalam, dzwonil nie odbieralam na szczescie zrozumial aluzje ze nie jestem zainteresowana i odpuscil tobie tez radze jak tak dalej bedziesz ja nekal to laska sie wystraszy i cie na policje poda o dreczenie i bedziesz mial przerabane wiec ODPUSC!!! "walcze by zapomnieć, by już nie mieć wspomnień" 44 Odpowiedź przez Poprostu Daniel 2013-03-06 13:52:26 Poprostu Daniel Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-14 Posty: 2,784 Wiek: 24 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Wspolczuje nastepnej kobiecie ktora bedzie miala "przyjemosc" pojsc z tym gosciem na spacer. Świadomy swoich zalet nieświadomie zapominam o swoich wadach 45 Odpowiedź przez Leila01 2013-03-06 13:56:27 Leila01 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-01-11 Posty: 2,752 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Poprostu Daniel napisał/a:Wspolczuje nastepnej kobiecie ktora bedzie miala "przyjemosc" pojsc z tym gosciem na spacer. To my tworzymy nasze własne przeznaczenie... 46 Odpowiedź przez bags 2013-03-06 14:00:34 bags Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-06 Posty: 4,044 Wiek: 32 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) Leila01 napisał/a:Poprostu Daniel napisał/a:Wspolczuje nastepnej kobiecie ktora bedzie miala "przyjemosc" pojsc z tym gosciem na niech pojdzie do zakonu "kantemplacyjnego", bo jak tak dalej pojdzie, to go wszystkie beda puszczac nie tyle przodem co ma co i z calym szacunkiem nie obrazajac jego poprzednika, scooby 2 jak nic. Mogę być w każdym miejscu na świecie, ale fragment mnie zawsze będzie jezdził opustoszałą autostradą zwaną życiem, sprawdzajac w tylnym lusterku, jak rozmywają się na horyzoncie miejsca i ludzie, których poznałem. 47 Odpowiedź przez mayk222 2013-03-06 14:14:02 mayk222 Net-Facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-11 Posty: 1,166 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )Lepszy w tej kategori byl "zalamany" 48 Odpowiedź przez mily 2014-01-02 15:34:08 mily Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-02 Posty: 2 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )Witajcie. Ja mam z kolei taka sytuacje,a mianowicie:Poznalem miesiac temu dziewczyne poderwala mnie w pubie z poczatku ja olewalem bo byla tak atrakcyjna,ze w okol niej krecilo sie zbyt wiele nadal mnie zaczepiala,bawilismy sie koniec sytuacja nie pozwolila mi aby wziasc od niej nr ja jednak i piszemy na fb(pisalismy)bardzo milo dnia napisalem jej wiadomosc na dzien dobry nie odpisala choc byla prawie 3dniach wyslala do mnie wiadomosc a wniej tylko emetikonka "buziak".Co mam zrobic odpisac za jakis czas?Nie rozumiem juz jej piszemy milczy a potem wysyla buziaka?Co to ma znaczyc?pozdrawiam i czekam na wsze komentarze 49 Odpowiedź przez sweil 2014-01-02 15:38:52 sweil Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-02-22 Posty: 708 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( )Heh Zapytaj jej, tak będzie najprościej 50 Odpowiedź przez mily 2014-01-04 00:31:53 mily Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-01-02 Posty: 2 Odp: proszę o pomoc (urywa się kontakt z nowo poznaną dziewczyna... :( ) sweil napisał/a:Heh Zapytaj jej, tak będzie najprościej Heh napewno tak pfff nie zlamie sie nie odpisze tak predko i uzyskalem kolejne trzy wiadomosci tresci czyz bym sie obrazil?a moze jest na rzeczy cos lub ktos inny i tesknie za wiadomosciami od ciebie .Po tym juz musialem znow piszemy jak kilka dni mamy sie nie wiem czy jestem gotowy,chyba wole jeszcze troche z nia popisac dowiedziec sie wiecej o jej isc bardziej przygotowanym na jestem swiadomy,ze moze byc myslicie o tym zeby ja zabrac na radke np. Do takiego wielkiego zoo zamiast standardowo spacer restauracja itp. Zawsze w takim zoo jesli bedzie ten moment martwej ciszy to mozna skamentowac jakies zwierze lub cos innego i znow nawiarze sie mi sie to dobrym pomyslem a wam? Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ludzi online: 2893, w tym 57 zalogowanych użytkowników i 2836 gości. Użytkowników: 320083, obrazków: 503657, w tym dodanych dziś: 12, wczoraj: 35 przedwczoraj: 45, czekających na rozpatrzenie: 0 Kopiowanie wskazane za podaniem źródła.
Zgodnie ze swoją misją, Redakcja dokłada wszelkich starań, aby dostarczać rzetelne treści medyczne poparte najnowszą wiedzą naukową. Dodatkowe oznaczenie "Sprawdzona treść" wskazuje, że dany artykuł został zweryfikowany przez lekarza lub bezpośrednio przez niego napisany. Taka dwustopniowa weryfikacja: dziennikarz medyczny i lekarz pozwala nam na dostarczanie treści najwyższej jakości oraz zgodnych z aktualną wiedzą medyczną. Nasze zaangażowanie w tym zakresie zostało docenione przez Stowarzyszenie Dziennikarze dla Zdrowia, które nadało Redakcji honorowy tytuł Wielkiego Edukatora. Sprawdzona treść data publikacji: 08:27 ten tekst przeczytasz w 10 minut Chcielibyśmy, żeby odejście do natury następowało w sposób godny, z ludzkiego punktu widzenia. Nic z tego. "Ciekawostką z pogranicza horroru jest to, co rozkład gnilny może zrobić ze zwłokami ciężarnej kobiety" – przekonuje doktor Jerzy Kawecki z Zakładu Medycyny Sądowej UM we Wrocławiu. Nie dziwi się więc, że jeszcze w XIX wieku ludzie mówili o śmierci przedwczesnej i obudzonych zmarłych. Okazuje się, że strach wciąż się tli. Bywa, że i dziś ludzie proszą, by pogrzebać ich z telefonem w ręku. Tak na wszelki wypadek. Enmaler / Shutterstock Potrzebujesz porady? Umów e-wizytę 459 lekarzy teraz online Pierwszy umiera nasz mózg, który jest najbardziej wrażliwy na niedotlenienie. Później, w przeciągu kilkunastu godzin – reszta ciała Po ustaniu pracy serca, jako pierwsza umiera ta część mózgu, która decyduje o naszym człowieczeństwie - tzn. o wyższych funkcjach psychicznych: uczuciach, samoświadomości, kontakcie z otoczeniem Dr Kawecki: pośpiech w minionych wiekach mógł się przyczynić do tego, że mogło dochodzić do przedwczesnego uznania niektórych chorych za zmarłych Obecnie jesteśmy już pewni sposobów stwierdzenia zgonu i jeśli nie zostanie popełniony jakiś kardynalny błąd, nie ma możliwości pochować kogoś za życia Więcej ciekawych historii znajdziesz na stronie głównej Dorota Ziemkowska: Boi się Pan śmierci przedwczesnej? Dr Jerzy Kawecki z Zakładu Medycyny Sądowej wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego: Nie. Dlaczego? Ze względu na to, czym się zajmuję. Pracuję na pograniczu życia i śmierci, więc przyzwyczaiłem się do tego, że przeniknięcie jednej formy w drugą nie jest do końca oczywiste. Nasze ciało nie umiera całe w tym samym momencie. Umiera na raty. Najpierw nasz mózg, w przeciągu około pięciu, sześciu minut, jako narząd, który jest najbardziej wrażliwy na niedotlenienie. Dopiero później, w przeciągu kilkunastu godzin – reszta ciała, stopniowo. Ten okres między śmiercią mózgu a pojawieniem się objawów śmierci biologicznej, nazywamy okresem międzyśmiertnym. Bardzo ważnym, bo podczas niego można na zwłokach wywołać szereg reakcji, które są dowodem na to, że ono samo żyje, chociaż człowiek, jako jednostka, bez żadnej wątpliwości należy już do grona zmarłych. Nie da się go już przywrócić do życia. Dlaczego? Bo to mózg decyduje o naszym człowieczeństwie, kontakcie z otaczającym światem, umiejętnościach, cechach intelektualnych, życiu uczuciowym... A i on sam nie umiera od razu. Niedotlenienie przebiega w dwóch etapach, jak więc widać, śmierć nie jest taka prosta. Po ustaniu pracy serca, jako pierwsza umiera ta część mózgu, która decyduje o naszym człowieczeństwie. To znaczy? O wyższych funkcjach psychicznych – uczuciach, samoświadomości, kontakcie z otoczeniem, umiejętnościach uczenia się... Ten etap nazywamy śmiercią obywatelską lub odkorowaniem. W krótkim czasie umiera reszta mózgu, co odpowiada pojęciu śmierci osobniczej. Jest to zjawisko nieodwracalne, tożsame ze śmiercią organizmu człowieka jako całości. W 2021 r. zmarło w Polsce ponad pół miliona osób. Najtragiczniejszy rok od czasów II wojny światowej Zgonu człowieka, ale nie ciała, dzięki czemu osoby, u których stwierdzono śmierć mózgu, mogą spełnić bardzo szlachetną misję, stając się dawcami narządów. A to, że nadal do takich przeszczepów nie dochodzi tak często, jak byśmy sobie tego życzyli, wynika przede wszystkim z braku wystarczającej świadomości i uprzedzeń w tym zakresie w społeczeństwie. Zastanawiam się, czy również nie ze strachu. Wiele osób boi się błędu przy orzekaniu o śmierci. A w konsekwencji na przykład również – obudzenia się w trumnie. Brytyjska organizacja charytatywna Age Concern swego czasu przeprowadziła badania na blisko 100 tys. osób, z których wynikło, że drugą najbardziej popularną prośbą związaną z ewentualnym pochówkiem było... włożenie do trumny telefonu. Między innymi po to, by w razie czego zadzwonić po pomoc. Takie prośby się zdarzają, oczywiście, i trzeba to uszanować. W większości jednak wydaje mi się, że stoi za tym nie strach, a sentyment. Tak, jak niekiedy bliskim wkłada się do trumny książkę czy namiętnym palaczom – ulubioną paczkę papierosów, tak samo podchodzi się do telefonów. Z medycznego punktu widzenia, w normalnych warunkach, nie ma możliwości, by doszło do pogrzebania za życia. Ostatnie bicie serca nie musi zwiastować śmierci. Zaskakujące odkrycie naukowców Co to znaczy "w normalnych warunkach"? Codziennych. Bo zupełnie z inną sytuacją możemy mieć do czynienia na przykład w przypadku klęsk żywiołowych, kiedy działa się szybko i o błędy dużo łatwiej. Jestem przekonany, że to właśnie pośpiech w minionych wiekach, w dobie epidemii, mógł się przyczynić do tego, że mogło dochodzić do przedwczesnego uznania niektórych chorych za zmarłych. Nad krajem unosiła się ta niewidzialna zaraza i ludzie zauważyli, że szybkie grzebanie zwłok ogranicza jej zasięg, starali się więc zrobić to jak najprędzej. Podobnie było na polach bitew, kiedy mogło się zdarzyć, że ktoś doznał urazu czaszkowo-mózgowego, który spowodował u niego dłużej trwającą utratę przytomności. A że przy niektórych starciach liczba ciężko rannych mogła być liczona w tysiącach, o pomyłkę w stwierdzeniu zgonu nie było trudno. Chirurg nadworny Napoleona Bonaparte podczas jednej z bitew wykonał osobiście tysiąc operacji wyłuszczenia urwanych kończyn górnych w stawie barkowym. W ten sposób ratował życie rannym żołnierzom. Wyobraża sobie pani skalę? Tysiąc operacji przez jednego człowieka! Pośpiech i rozmiar strat w ludziach mógł sprzyjać pomyłkom w stwierdzeniu zgonu. Tak więc nie można wykluczyć, że wtedy mogło się zdarzyć, rzeczywiście, że śmiertelnie ranny, w którym jeszcze tliło się życie, mógł paść ofiarą pospiesznego grzebania... Oczywiście, tylko że Pan nawiązuje wyłącznie do dalekiej przeszłości. Ale i współcześnie, sporadycznie, można trafić na opisy podobnych przypadków. Z rodzimego podwórka – pewien mężczyzna miał podobno zostać już włożony do trumny, po kilku godzinach leżenia pod białym prześcieradłem, w ostatniej jednak chwili ktoś usłyszał, że oddycha. Historia opisana przez tabloid, można więc podejść z przymrużeniem oka, ale jest i kolejna. W 1995 roku w Cambridgeshire żywą kobietę umieszczono podobno w chłodni zakładu pogrzebowego. Znów, na szczęście, ktoś w porę zauważył, że żyje. Skomentuję to jak politycy – nie potwierdzam i nie zaprzeczam. Teoretycznie takie sytuacje są możliwe, ale muszą zaistnieć naprawdę szczególne warunki, które uniemożliwią przeprowadzenie w sposób wystarczający całej procedury medycznej związanej ze stwierdzeniem zgonu. Zobacz również: Śmierć kliniczna – na czym polega i kiedy się ją stwierdza? To znaczy? Przykład bardzo jaskrawy – mamy sytuację, w której ofiara wypadku drogowego, ciężko ranny kierowca, jest zakleszczony w zgniecionej kabinie pojazdu. Dodatkowo do wypadku dochodzi poza miastem, nie ma oświetlenia, jest ciemno. Przyjeżdżają służby ratunkowe, ale okazuje się, że do ofiary nie ma w ogóle dostępu, jest właściwie uwięziona. Sprawdzenie, czy oddycha, czy bije jej serce, jest bardzo utrudnione. Przy tym na głowie kierującego mogą występować rozległe obrażenia sugerujące, że to one są przyczyną śmierci. Taki splot okoliczności może być przyczyną omyłkowego i przedwczesnego uznania takiej osoby za zmarłą. A potem się okazuje, że kiedy ekipa straży pożarnej uwalnia ofiarę, przecinając elementy zmiażdżonego nadwozia, że ten człowiek jednak oddycha. Czym jest śmierć mózgu? Mimo wszystko to sytuacja, kiedy jeszcze można coś zrobić. O sytuacjach, że ktoś obudził się w trumnie w ostatnich latach, Pan nie słyszał? Nie. Myślę nawet, że i przed wiekami w dużej mierze lęk przed przedwczesnym uznaniem osoby żywej za zmarłą wynikał w dużej mierze z obserwacji ekshumacyjnych, chociażby w sytuacji, kiedy zwłoki były przenoszone z jednego cmentarza na drugi. Jeśli przy okazji jakiś grób został otworzony, ludzie, którzy widzieli zmarłego, nierzadko mogli stwierdzić, że jego pozycja nieco się zmieniła. To dawało do myślenia. Może ten człowiek obudził się pod ziemią, usiłował się ratować? Rzeczywiście, do takiej sytuacji doszło na przykład w Poznaniu na początku XIX wieku, kiedy podczas likwidacji cmentarza natrafiono właśnie na zwłoki leżące w nienaturalnej pozycji. Hrabia Edward Raczyński, tamtejszy bogaty ziemianin, tak się wówczas przeraził, że kazał stworzyć hotel dla zwłok, czyli miejsce, w którym trzymano na katafalkach ciała aż do pierwszych oznak rozkładu. Podobno nikt w "hotelu" ostatecznie nie ożył, ale ludzie w tamtych czasach do tego stopnia wierzyli, że to możliwe, że nikogo taka budowla nie dziwiła. To prawda, widok nienaturalnej pozycji zwłok zapewne bardzo działał na wyobraźnię. Oczywiście dziś możemy ten stan łatwo wytłumaczyć. Jak? Kiedy stężenie pośmiertne ustępuje, ciało na powrót staje się wiotkie. A klasyczna pozycja zwłok w trumnie, to ułożenie na wznak, z rękami splecionymi na wysokości piersi. Jeśli do pochówku dochodzi w momencie, kiedy stężenie już ustąpiło, wówczas jest wielce prawdopodobne, że pod wpływem chybotania trumny przy jej wkładaniu do grobu, ręce mogą się rozpleść i bezwładnie opaść na boki ciała. U osób otyłych taka sytuacja jest dodatkowo ułatwiona, bo jeśli dłonie położone są na wystającym brzuchu, to bardzo łatwo pod wpływem siły ciężkości mogą się przemieścić. Kto najczęściej umiera teraz na COVID-19? [WYJAŚNIAMY] Nie bez znaczenia jest również sposób pochówku. Wiemy doskonale, że komory grobowe są kopane z różną starannością. Komora powinna mieć wystarczającą długość, by trumna poziomo i majestatycznie mogła zjechać na jej dno. Niestety czasami się zdarza, może pani zaobserwowała na cmentarzu, że grabarze podczas pogrzebu zaczynają tą zawieszoną na linach trumną robić ekwilibrystyczne ruchy. Trochę się ją unosi, by nogi zawisły wyżej, niż głowa, trochę wycofa, przechyli, gdzieś otrze... Rzeczywiście, nietrudno by ciało straciło wystudiowaną, pieczołowicie ułożoną pozycję. Właśnie. A do tego dochodzi jeszcze jeden, bardzo ważny element, czyli zmiany gnilne. Ludzie nie potrafią sobie uzmysłowić, że ich doczesna powłoka, do której, co trudno się dziwić, są przywiązani, podobnie jak i ja, w tak mało szlachetny sposób wraca do natury. Chcielibyśmy, żeby to następowało w sposób godny, z ludzkiego punktu widzenia. Nic z tego. W zwłokach rozkładających się gromadzą się gazy gnilne we wszystkich jamach ciała. Nie wszędzie to wyraźnie widać, na przykład na klatce piersiowej, bo jest bardzo ciasną przestrzenią, ale na brzuchu już tak, bo jest elastyczny. Wydyma się więc, napina, unosi do góry. W efekcie podnosi i dłonie, których palce wtedy mogą się rozpleść a ręce przemieścić. A dłonie to nie wszystko. Ciekawostką z pogranicza horroru jest to, co rozkład gnilny może zrobić ze zwłokami ciężarnej kobiety. Jeśli została ona pochowana z płodem w jamie macicy, może dojść do tak zwanego porodu trumiennego. Polega on na tym, że zwłoki płodu, pod wpływem ciśnienia gazów w jamie brzusznej, ulega wyciśnięciu na zewnątrz przez drogi rodne. Jeśli przy ekshumacji takich zwłok jest obecny laik, może pomyśleć, że kobieta musiała ożyć i urodzić. Co się dzieje z ciałem po śmierci? [INFOGRAFIKA] Z powodu takich właśnie historii w XVII, XVIII i XIX wieku powstawała cała masa wynalazków, które miały ochronić żywych przed śmiercią po obudzeniu się w grobie. Bodaj najsłynniejszym jest dzwonnica George'a Batesona, za której wymyślenie, między innymi, dostał Order Imperium Brytyjskiego za, jak to określono, zasługi wobec zmarłych. Ta dzwonnica rzeczywiście działała? Oczywiście. Niewielka dzwonnica, stojąca na powierzchni ziemi, dzwoniła, kiedy niedoszły nieboszczyk zaczął się poruszać. Odzyskiwał świadomość, zmieniał pozycję ciała, ciągnął za sznurek, który był przywiązany do jego dłoni lub palca u stopy. Praktyczni Niemcy ulepszyli ten wynalazek w ten sposób, że wiele różnych sznurków zbiegało się w pomieszczeniu dozorcy domu pogrzebowego, gdzie wisiały dzwonki. Gdy któryś zadzwonił, człowiek ten był w stanie jasno określić, kto mógł go wzywać. Czyli rzeczywiście "obudzony zmarły"? Dokładnie. Skazany na karę śmierci przeżył egzekucję. Czy śmiertelny zastrzyk może nie zadziałać? Zastanawiam się, na ile wiara w dzwonnice Batesona nie była powodowana paranoją, która owładnęła ludzi w XIX wieku. Przecież podobno w pewnym momencie gazety zaczęły już wypisywać, że na dziesięć pogrzebów jeden to ten przedwczesny. A przecież wiadomo, że to kompletna bzdura... Tak, to akurat bzdura, ale generalnie myślę, że w wielu przypadkach dzwonnica spełniała swoje zadanie. Gdyby nie działała, zostałaby odnotowana w annałach medycznych tylko jako ciekawostka. Jestem przekonany, że uchroniła sporo osób przed przedwczesnymi pochówkami w tamtych czasach. Dziś nie miałaby racji bytu? Nie, dziś już nie. Obecnie jesteśmy już pewni sposobów stwierdzenia zgonu i jeśli nie zostanie popełniony jakiś kardynalny błąd, nie ma możliwości pochować kogoś za życia. A tak czysto teoretycznie, co człowiek powinien zrobić, gdyby obudził się w trumnie? Trudno powiedzieć, jest tyle uwarunkowań! W najlepszej sytuacji, jeśli mamy teoretyzować, byłby ten, kogo pochowano w grobowcu naziemnym, czyli budynku, w którym trumny kładzie się na półkach lub otwartych niszach. Jest tam zakratowane wejście czy otwarte okna, jest więc przepływ powietrza i być może ktoś przechodzący obok mógłby usłyszeć wołanie o pomoc. W zdecydowanie gorszej sytuacji byłby człowiek pochowany pod ziemią. Nie wiem, czy telefon komórkowy mógłby coś zmienić. Ktoś policzył, że po maksymalnie godzinie kończy się powietrze. Bardzo możliwe, nie spotkałem się z badaniami odnośnie tego, jaka jest cyrkulacja powietrza w trumnie, ale nie da się ukryć, że ziemia uszczelnia wszystko. Nie pomoże więc, że wieko trumny nie jest przykręcane. W takiej sytuacji doszłoby do uduszenia się. Na szczęście są to tylko teoretyczne rozważania. Archiwum prywatne / Własne Na zdjęciu: dr Jerzy Kawecki To może cię zainteresować: Na co najczęściej umierają Polacy? Pierwsze oznaki raka są nietypowe. "75 proc. pacjentek trafia do nas w zaawansowanym stadium" Rak płuca: Polska wśród liderów w liczbie przypadków i liczbie zgonów. Dlaczego? Treści z serwisu mają na celu polepszenie, a nie zastąpienie, kontaktu pomiędzy Użytkownikiem Serwisu a jego lekarzem. Serwis ma z założenia charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Przed zastosowaniem się do porad z zakresu wiedzy specjalistycznej, w szczególności medycznych, zawartych w naszym Serwisie należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem. Administrator nie ponosi żadnych konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji zawartych w Serwisie. Potrzebujesz konsultacji lekarskiej lub e-recepty? Wejdź na gdzie uzyskasz pomoc online - szybko, bezpiecznie i bez wychodzenia z domu. umieranie Śmierć zgon przedwczesna śmierć śmierć mózgu Był pod respiratorem, teraz namawia do czwartej dawki. "COVID-19 to wyjątkowo wredny sposób umierania" – Karetką jechałem już pod tlenem. W szpitalu była równia pochyła, z każdą dobą gorzej. Nie pamiętam czasu tuż przed intubacją. To dla mnie wciąż czarna dziura –... Paulina Wójtowicz Polskie królowe umierały po cichu Było ich więcej niż królów, a w podręcznikach historii o większości z nich znajdziemy tylko wzmianki. Stały w cieniu mężów, choć niejednokrotnie miały olbrzymi... Paulina Wójtowicz Mała Elizabeth przez sześć dni nie dostawała insuliny. "Święci" modlili się za nią, gdy umierała 8-letnia Elizabeth zmarła przez brak insuliny. Za jej śmierć odpowie dwanaścioro członków sekty — chociaż dziewczynka chorowała na cukrzycę typu 1, przez sześć... Diana Szwajcer Życie z endometriozą to koszmar bólu. "Myślałam, że umieram, jakby ktoś rozdzierał mi brzuch" [LIST DO REDAKCJI] W szpitalu znalazłam się już, gdy po raz drugi w życiu dostałam okres. Miałam wtedy 12 lat. Ból był nie do zniesienia, a pielęgniarki straszyły lewatywą. To był... Umierające dziecko w samochodzie nie będzie krzyczeć. Tak rozpoznasz, nim będzie za późno Kolejne lato i kolejna tragedia z dzieckiem w roli głównej. W Szczecinie zmarł 1,5-letni chłopiec pozostawiony w rozgrzanym aucie. Przebywanie nawet kilkanaście... Paulina Wójtowicz "Byłem świadkiem własnego umierania". Przeszczep wątroby i historia trzech cudów – Przyszedł dzień, kiedy lekarze oświadczyli mamie: "jeśli do jutra nie znajdzie się wątroba na przeszczep, pani syn będzie musiał umrzeć". Co się dzieje w głowie... Monika Mikołajska Trzy razy trafił w niego piorun. "Myślałem, że umieram". Historia ks. Jerzego W sierpniu 2019 r. historią ks. Jerzego Kozłowskiego żyła cała Polska. W wyniku szalejącej burzy po polskiej stronie Tatr zginęły cztery osoby, ponad 160 zostało... Monika Mikołajska O której godzinie umiera najwięcej osób? Nauka zna odpowiedź Myśl o śmierci, która kiedyś nadejdzie, wywołuje strach i wiele obaw. To nieunikniona część życia, której nie da się ustrzec. Chociaż nie wiemy, kiedy nadejdzie,... Eliza Kania Jarosław Kaczyński o pandemii: daliśmy radę, nikt nie umierał na ulicach Prezes Jarosław Kaczyński, podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości, odniósł się do działań rządu podczas pandemii COVID-19. – Stanęliśmy przed czymś... Paulina Wójtowicz Większość osób z tymi nowotworami umiera. Diagnozuje się je też u młodych i zdrowych Śmiertelność spowodowana nowotworami głowy i szyi jest bardzo wysoka. Na 5,5 tys. przypadków diagnozowanych rocznie nawet 3,8 proc. kończy się zgonem pacjenta.... Agnieszka Mazur-Puchała
Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 16:09: Zależy w jaki sposób. Kręcąc film grozy, nie twórcy filmowi ponoszą winę, że osoba, która na niego poszła, wystraszyła się na śmierć. Jednak, jeśli osoba tak przebierze się za psychopatę z siekierą i wystraszy... to coś innego. Odpowiedzi Jeśli chciałeś go wystraszyć na śmierć to umyślne spowodowanie nie chciałeś go wystraszyć na śmierć to nieumyślne spowodowanie A jak by to było w postaci filmu gdzie jest napiszane na począdku " filmu dla ludzi o mocnych nerwach " bo chce wrzucic na youtubie film gdzie wyskakuje jakaś twarz Raczej nie no chyba że przyznasz ze zrobiłeś to celowo Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
wystraszyl ja na smierc